Cześć!
Dzisiaj na tapetę dajemy fluid matujący z BeBeauty.
Używam go już jakiś czas, mam za sobą zużyte 2 tubki więc myślę, że czas na recenzję.
Tubka ma 30ml i kosztuje całe 9,99zł oczywiście w Biedronce!
Ja wybrałam kolor 01 czyli piaskowy, najjaśniejszy, ponieważ na nadmiar melaniny w skórze to ja narzekać nie mogę.
Mimo, że to najjaśniejszy kolor, dla mnie jest troszkę za ciemny, dlatego niweluję to nieco za jasnym pudrem.
Jeśli chodzi o główną funkcję jaką jest matowanie skóry sprawdza się dość dobrze, choć nie idealnie, po nałożeniu skóra nie świeci się przez godzinę maksymalnie, dlatego warto wspomóc się pudrem.
Bardzo zadowolona jestem natomiast z krycia jest bardzo dobre, ale nie przesadne, nie tworzy efektu maski, na twarzy go nie czuć, jest lekki, nie zapycha.
Nie zauważyłam by cokolwiek złego działo się z moją cerą odkąd go używam.
Co do wydajności to jest raczej średnia, jedno opakowanie wystarcza na 3 miesiące malowania się kilka razy w tygodniu.
Co do wydajności to jest raczej średnia, jedno opakowanie wystarcza na 3 miesiące malowania się kilka razy w tygodniu.
Skład. |
Jak przystało na recenzję podkładu, warto pokazać jak sprawdza się w praktyce.
Z góry przepraszam za mój niewyjściowy wygląd na zdjęciach.
Jak widać mam sporo piegów no i kilka niespodzianek mi wyskoczyło, z którymi moim zdaniem podkład nieźle sobie poradził.
Dla lepszego "efektu" proponuję kliknąć na zdjęcia, lepiej widać.
Ogólnie oceniam go bardzo dobrze, ale planuję przerzucić się na podkłady mineralne.
A Wy używałyście kiedyś tego podkładu? Jakie podkłady matujące proponujecie?
Pozdrawiam.
Ale mocno kryje :D ja miałam próbki Annabelle Minerals były całkiem spoko, ale mnie najlepiej się podobała wersja rozświetlająca :D
OdpowiedzUsuńLubię takie krycie, jednak jeszcze coś tam się przebija, ale to czego nie chcę nie widać :D
UsuńPrzekonałaś mnie ;) Długo chodziłam obok tych pokładów, bo uważałam, że Essence jest ok, więc po co zmieniać.. Chyba pora skoczyć na zakupy
OdpowiedzUsuńJak kupisz to daj znać jak się u Ciebie sprawuje :)
UsuńCiekawe, jakoś nigdy nie zwróciłam na niego uwagi. Dobrze kryje i matuje więc okej :)
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo warto :)
UsuńNie używałam nic z tej marki. Od kilku lat używam tylko podkładów mineralnych.
OdpowiedzUsuńPóki używałam takich "tradycyjnych" fluidów często mi wyskakiwały niespodzianki. Odkąd przerzuciłam się na minerały - dzieje się to bardzo rzadko...
Wiadomo, każda cera potrzebuje czegoś innego :)
UsuńŁadnie kryje :) Co prawda nie używam podkładów/fluidów ale różnica u Ciebie jest widoczna. :)
OdpowiedzUsuńAno jest, na żywo wygląda to nieco bardziej naturalnie :)
UsuńJa obecnie używam kremu bb z under 20 i jestem mile zaskoczona :) Bardzo go polubiłam.
OdpowiedzUsuńJa używałam dwóch kremów BB i nie byłam zadowolona :) może z tym, którego Ty używasz byłoby inaczej.
Usuńja też zawsze wybieram najjaśniejsze :P czesto nawet one okazują się za ciemne... teraz mam Clinique Redness Solution i normalnie idealny kolor!!!! :) Alabaster... :) Gosh ma też ładny, jasny podkład, super matuje. ja musze miec dobry podkład, bo bardzo często mnie wysypuje np. po Rimmel :( mineralnego nigdy nie miałam, jakoś nie umiem się przekonać :P
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych i będę zaglądać częściej :*
Ja właśnie chcę zamówić próbki mineralnych, zobaczymy jak będą się sprawować :)
UsuńDziękuję i zapraszam! :)
Dobrze kryje, chętnie bym go wypróbowała, ale rzadko chodzę do Biedronki i go wtedy nie widuję. :/
OdpowiedzUsuńWarto przejść się po kilku Biedronkach, u mnie w jednych jest w innych nie ma.
UsuńChyba go kupię,bo od dłuższego czasu się już nad nim zastanawiam;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
Usuńmnie się średnio podoba efekt , strasznie widoczny i ciężki
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego :)
UsuńMega fajny blog!! :) zapraszam do mnie troszke o ciuchach :) bede zagladac! :*
OdpowiedzUsuńZapraszam częściej :)
UsuńWiększość kosmetyków z Biedronki jest fajnych :D i cena też dobra ^^
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńHm, nie używam takich rzeczy. Ale kiedyś tam myślałam o kremie BB :)
OdpowiedzUsuńJa stosuje różne, jednak najbardziej lubię z bell i AA. Ostatnio zawiodłam się na podkładzie z natury sensique. Służył mi jakiś czas temu, ale teraz nie wiem co się dzieje. Nie widzę u siebie tego z bell więc spróbuję tego z biedry
OdpowiedzUsuń