Ostatnio już kilka osób pytało mnie o to jaki to ja mam ten świetny, czarny matowy lakier do paznokci. Sęk w tym, że nie mam czarnego, matowego lakieru.
Będąc kiedyś w Rossmannie, poszukując matu idealnego przeglądałam różne kolory, no i oczywiście nie mogłam się zdecydować, miałam ochotę wziąć wszystkie. Tak szczerze, właściwie mi się udało, bo w moje ręce wpadł matujący top coat od Lovely.
Mam matowy każdy kolor jaki tylko chcę. No to teraz coś więcej o nim.
Lakier jak to lakier, w szklanej buteleczce, która jest bardzo Lovely. Lakier ma kolor mleczny, delikatnie przyciemnia lakier, ale nie rzuca się to bardzo w oczy.
Jeśli chodzi o wydajność to sama nie wiem. Odkąd go kupiłam właściwie za każdym razem kiedy maluję paznokcie używam tego top coat'u. Kiedy kolor na paznokciach już mi się znudzi a nie wygląda jeszcze źle, odświeżam manicure tym właśnie lakierem, zawsze to coś innego a nie trzeba od nowa malować paznokci lakierem.
Jego zadaniem jest zmatowienie uprzednio nałożonego lakieru. Czy mu się to udaje? Owszem! Powiedziałabym nawet, że radzi sobie z tym świetnie. Wystarczy kilka sekund od jego nałożenia i można cieszyć się bardzo eleganckim manicur'em.
Zdjęcia chyba powiedzą więcej.
![]() |
Przepraszam za objechane skórki! Nie umiem inaczej! |
Lewa strona błyszczący, prawa kilka sekund po przejechaniu wyżej opisanym top coat'em.
Lakier na pewno nie przedłuża trwałości lakieru, ale nigdzie nie jest napisane, że robić to powinien. Swoje zadanie spełnia idealnie i kiedy mi się skończy na pewno kupię go ponownie.
Niestety nie pamiętam ceny, ale na pewno poniżej 10zł.
Miałyście kiedyś matujący lakier? Jak podoba Wam się taki efekt?
Pozdrawiam!
lubię matowe pazurki sama mam taki mat :)
OdpowiedzUsuńJest świetny! :)
UsuńTen top coat od Lovely jest cudowny! :)
OdpowiedzUsuńCiągle słyszę pytania skąd sprowadzam matowe lakiery. :P
Mnie też o to pytają właśnie :P a tu, wszystkie matowe kolory w jednej buteleczce :D
UsuńUważaj na skórki ;)
OdpowiedzUsuńTak, wiem :P niestety na zdjęciach wszystko wyłazi. A ja nie umiem malować paznokci tak by później nie mieć objechanych skórek :P jeszcze nigdy mi się to nie udało w mojej "karierze" :( jak próbuję zmywać później patyczkiem to zmywam wszystko z paznokcia :D
UsuńNie wiem jak dziewczyny to robią, że nie "uszkadzają" sobie skórek o.O
U mnie zależy od gęstości lakieru i jego pędzla ;) jeśli nie udaje Ci się to wykorzystaj zamiast patyczka pedzelek do eyelinera ;)
UsuńZaopatrz się w patyczek drewniany (taki do skórek), czy nawet wykałaczkę i zbieraj lakier jak jest jeszcze mokry. I kończ malowanie przed skórkami! Efekt będzie 100 razy lepszy, bo z takimi skórkami (aż żal to mówić, bo kolor lakieru piękny) traci się przyjemność oglądania zdjęć.
UsuńDzięki dziewczyny za rady :) następnym razem przy malowaniu skorzystam z Waszych rad :) mnie też to denerwuję, bo maluję paznokcie różnymi lakierami po kilka razy w tygodniu i zawsze jest to samo. Nie umiem tak żeby skórek nie pomalować ;/ jeszcze raz dziękuję i obiecuję poprawę :D
UsuńJa też zawsze z tym miałam problem i właśnie patyczek i minimalne... niedomalowywanie sprawdziły się świetnie. Teraz już mam ewentualne małe punkty, które zawsze nawet paznokciem ścieram jeszcze na mokro i jestem zadowolona z efektu :)
UsuńTrzeba ćwiczyć i będzie lepiej :) Niedługo dojdziesz do wprawy! :)
Usuńale świetne! jutro będę w rossmannie to sobie go kupię :D
OdpowiedzUsuń~hihihi
A pewnie, że kup! :) miło, że wpadasz :*
UsuńFajna sprawa, ale mi się podoba tylko matowa czerń, inne kolory wyglądają jakby sobie człowiek flamastrem pomalował paznokcie :P :D
OdpowiedzUsuńTak szczerze to ja też najbardziej w macie lubię czerń :)
UsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOdkąd dostałam go w wibo-box'e zakochałam się w efekcie który pozostawia i jak dla mnie to jeden z lepszych matowych top coat'ów za niewielkie pieniądze;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze innych, chyba pozostanę wierna temu! :)
UsuńFajnie matuje ! Nie miałam takiego produktu ale widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńMam takiego z essence ale rzadko używam, czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńEfekt ciekawy, zwłaszcza przy wszelkiego rodzaju zdobieniach :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie chyba muszę w taki zainwestować, bo mam ale mój bardzo szybko się ściera i paznokcie są znów błyszczące :(
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja właśnie też się przymierzam do recenzji takiego matującego lakieru ? Tylko ja mam innej firmy. Fajna sprawa, powiem Ci, że można na prawdę odmienić lakier i wprowadzić trochę świeżości do mani :)
OdpowiedzUsuńefekt jest świetny! ja mam taki matte coat nie pamiętam jaka to firma, ale schnie godzinę! doprowadza mnie do szału :/
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że kupie go sobie w rossmanie dziś:)
OdpowiedzUsuńmuszę go mieć ! dopiero jutro bd w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńJa wolę efekt połyskujący:-)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale myślę, że to się zmieni :P
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za matowymi paznokciami, lubię jak się coś tam błyska :D
OdpowiedzUsuńkurde, że też dziś w rossmannie na niego patrzyłam i nie wzięłam, jutro po niego wracam ! :D
OdpowiedzUsuńmusze sobie kupic cos takiego!! :D
OdpowiedzUsuńAle fajowski :D, że też ja go nie widziałam. Siet! Mam nadzieję, że jutro w Rossie będzie na mnie grzecznie czekał :D
OdpowiedzUsuńTeż go mam i polecam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i wzajemnej obserwacji :)
Ja mam matujący top z essence :)
OdpowiedzUsuńMatowe wyglądają naprawdę ŚWIETNIE ale uważaj na skórki!
OdpowiedzUsuńasmenka
Kupiłam go dzięki temu postowi :D
OdpowiedzUsuń