Dzisiaj, jak to w poniedziałek przyszedł czas na coś dla duszy. Choć zapach, o którym napiszę dzisiaj nie do końca będzie dobry dla ducha, dla ciała z resztą też nie.
Naczytałam się na temat tego wosku bardzo dużo dobrego, same zachwyty, pochwały, pozytywne recenzje. Myślałam wiec, że i u mnie się sprawdzi, że będzie kolejnym woskiem nad którym moje zachwyty nie będą miały końca. Pewnego pięknego dnia postanowiłam więc odpalić ten cud... i właśnie tu miało miejsce mocne zderzenie oczekiwania vs rzeczywistość.
W pierwszym momencie poczułam sól, ale taką okropną, złą, miażdżąca, brr okropieństwo! Chwilę później jednak sól zelżała a jej miejsce zajął zapach stęchlizny, starej, zawilgłej, sto lat niewietrzonej piwnicy. Po prostu coś okropnego. Wiem, że to drewno na plaży, wiem, że skoro na plaży to pewnie wilgotne, ale aż tak? Chyba nic więcej na jego temat powiedzieć nie mogę, dla mnie po prostu śmierdzi!
Niestety jest to jeden z trzech zapachów, które na kilka dni skutecznie obrzydziły mi odpalanie wosków YC. Jest to zapach "olejowy" czyli taki, którym pozbywam się niechcianych zapachów kuchennych.
Miałyście ten wosk? Spodobał Wam się czy może miałyście podobnie jak ja?
Pozdrawiam!
PS Małe ogłoszenie parafialne. Z góry bardzo Was przepraszam za jakość starszych zdjęć wosków, niektóre kupiłam kilka miesięcy temu, a wtedy moje zdjęcia wołały o pomstę do nieba. A niestety wiadomo jak to jest z woskami YC. Jak już otworzymy to zbyt ładnie nie wyglądają. Więc zdjęcia robione na bieżąco na pewno postaram się robić jak najładniejsze, a te starsze jakoś musimy znieść.
Ty kokietko!! zdjęcie jest bardzo dobre!! A Beach wood miałam w rękach, przez folię pachniało nawet nawet, ale jakoś odłożyłam.
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a może akurat by Ci się spodobał? :)
Usuńoj niegdy nie miałam....ale az tak strasznie pachnie? hm...ciekawe!
OdpowiedzUsuńNiby co nos to opinia, dla mnie pachnie okropnie :)
UsuńO kurczę, a przy ostatnich zakupach już miałam ten wosk w koszyku, ale pomyślałam że następnym razem zamówię, dobrze że ostrzegłaś!
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość! :D
UsuńJa go mam, nie odrzuca mnie, chociaż spodziewałam się czegoś lepszego - na razie jak na mój nos po prostu jest słaby :D Ale każdy ma wiadomo inne gusta.
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że każdy ma inny gust :) nudno by było gdybyśmy wszyscy mieli taki sam :D
UsuńJa wgl nie rozumiem wosku o zapachu piasku z drewnem, dla mnie już sam piaskowy wygląd odrzuca jak i widok patyków z plaży. Chyba bym go nie kupiła nawet jakby wszyscy wmawiali, że jest cudowny...
OdpowiedzUsuńJa też go nie kupiłam, wygrałam w rozdaniu :)
UsuńJa dzięki Twojej uprzejości mam. Wąchałam na sucho i jedyne co poczułam to sól ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co powiesz jak odpalisz :)
UsuńNie kupiłam, jak widzę, dobrze zrobiłam, bo pewnie mój wrażliwy nos by przeżywał katusze.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze kogoś wybawić od cierpień :D
UsuńNie widziałaś jeszcze chyba zdjęcia wołającego o pomstę do nieba...ja jak patrzę na moje początkowe to o matko (chociaż obecne też do super zdjęć nie należą, ale cały czas się uczę i i tak wielki postęp zrobiłam:)
OdpowiedzUsuńwosku nie miałam, ale jak wąchałam w mydlarni to mnie nawet nie zaciekawił, po Twojej recenzji już wiem, że na pewno po niego nie sięgnę:)
To zdjęcie jeszcze jest znośne :P mam gorsze - uwierz ;o aż mi wstyd jak pomyślę, że będę miała je tutaj dodać :D ja też jak patrzę na obecne zdjęcia to ogromny postęp zrobiłam. Ważne, ze widzimy postępy :D
Usuńoj to dobrze, że nie znam tego zapachu :p
OdpowiedzUsuńjeden z moich ulubionych :D mam wypaczony gust chyba hehe :D
OdpowiedzUsuńOj Kasiu, każdy ma swój gust :D ważne, ze Tobie się podoba :)
UsuńStęchlizna <3
OdpowiedzUsuń:D
Weź tej o zdjęciach nie mów, ja mam tylko hatececzka i co mam powiedzieć ;) wstyd wstawiać, ale już wolę takie niż żadne...
Olivku, lubisz zapach stęchlizny? :D
UsuńOj tam, wolę takie jak dodajesz niż osoby, które robiąc sobie chyba jaja wrzucają zdjęcia z neta ;P
Imperfecta, jak możesz?! :P (tu sugar z forum :) ) Takie piękne zdjęcia, a takie brzydkie opinie ! :) Beach Wood dla mnie to zapach fajnego faceta. Co prawda w dużej świecy nie zachwycił, ale średni tumbler jest w sam raz - ale faktycznie, jest to na tyle specyficzny zapach, że nie nadaję się na każdą porę, ba nie nadaje się na każdy nastrój nawet :)
OdpowiedzUsuń