Aktualizacja włosowa, czerwiec 2014.

Ostatni czwartek miesiąca to nic innego jak idealny dzień na podsumowanie włosowych poczynań. ;-) moje włosy przyzwyczaiły się już do cięcia więc jestem z nich coraz bardziej zadowolona. No ale po kolei :-)


Kosmetyki do włosów kupione w tym miesiącu: W tym miesiącu przybyła mi cudowna rzecz, mianowicie krem do loków Bootsa, nie wymienię go na żaden inny, jest BOSKI <3 no i kupiłam litrowego Kallosa mlecznego i farbę do włosów, bo odrosty zaczęły mnie pożerać ;-D
Najczęściej używany olej: Oj tutaj się muszę się przyznać, że w tym miesiącu odpuściłam olejowanie, w sumie może nakładałam olej trzy lub cztery razy. ;-( i w sumie za każdym razem inny.
Najczęściej używany szampon: Tutaj też różnie. Trochę Facelle, trochę babydream, ale jednak przeważały szampony Green Pharmacy.
Najczęściej używana d/s: Mleczny koktajl z Cosmofarmy o którym muszę w końcu napisać, bo jest bardzo fajny ;-)
Najczęściej używana b/s: W związku z tym, że używałam kremu do loków to już d/s nie używałam. Więc żadna.
Przyrost: Zaledwie dwa centymetry, zwolniły coś ostatnio... ;-(
Długość włosów: w najdłuższym miejscu włosy mają długość około 48cm
Grubość kucyka: 10cm, nie wiem czy to cieniowanie czy wypadanie (którego w sumie nie zauważyłam), ale uciekł mi centymetr z kucyka ;-(

No i najnowsze zdjęcie, wczorajsze po fabowaniu ;-) jak widać wciąż jestem ruda! No i jeszcze chwilkę pobędę, bo jako ruda czuję się tak dobrze! Jednak stan moich włosów jest chyba ważniejszy i postanowię wrócić do naturalnego, choć coraz częściej w głowie huczy mi myśl o hennie, bo na myśl o rozstaniu z rudością robi mi się smutno ;-(
Nie wiem czy to włosy przyzwyczajają się do cięcia, czy krem Bootsowy odwala taką robotę, ale naprawdę ostatnio jestem zachwycona tym jak wyglądają (pomijam wczorajsze połamańce, zawsze po farbowaniu mam trochę suszy). Zakochuję się w moich włosach od nowa a one pokazują mi jak bardzo się z tego cieszą.
Mam nadzieję, że lipcowa aktualizacja będzie nieco bogatsza, bo w tym miesiącu trochę odpuściłam. ;-)

A jak Wasze włosy w czerwcu? 

30 komentarzy:

  1. Kolor do Ciebie pasuje jak do nikogo innego :) Z henną masz bardzo dobry pomysł, zapewne mniej zniszczy kosmyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 10 cm to dużo tak czy siak! :D piękne loki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Włoski jak zwykle wyglądają przepięknie. Lubię tą twoją rudość i będzie mi jej brakowało.

    OdpowiedzUsuń
  4. Włosy jak zawsze przepiękne! <3 Jak to robisz, że ruda farba nie wypłukuje Ci się tak szybko? Moje po pomalowaniu są piękne i rude, a po 3-5 myciach końcówki maja już praktycznie naturalny kolor, tylko przy skórze widać że coś tam było malowane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim zaraz po zafarbowaniu zakwaszam kolor szamponem i odżywką zakwaszającą z Joanny, później na kilka myć odpuszczam olejowanie i emolientowe odżywki. Jednak po tygodniu wszystko robię normalnie i jakoś nie przywiązuję większej wagi do tego by kolor utrzymać. ;-) po pierwszym farbowaniu kolor wypłukał mi się w ciągu 3 tygodni prawie do zera, po drugim prawie dwa miesiące kolor miałam znośny i bym go nosiła gdyby nie odrosty ;D

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za informacje, muszę rozejrzeć się za tą dwójką z Joanny i następnym razem spróbuję zrobić tak jak Ty :)

      Usuń
  5. Masz piękny kolor włosów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor włosów to masz piękny, marzy mi się taki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastyczne masz włoski, kolor mega! :)

    moje są niestety w kiepskim stanie ostatnio, sama nie wiem czemu.

    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładne włoski, czasami każde mają fochy. Moje dzisiaj np :) strasznie się puszą bo wilgotno na dworzu..

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne masz włosy, krem do loków Bootsa muszę koniecznie zdobyć i przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny kolorek ;) Moich włosów aż tak nie obmierzam jak Ty, ale chyba zacznę :) jestem ciekawa ile są mi w stanie urosnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę w Tobie włosową siostrę :D !

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne masz te rudzielce :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne śliczne śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Włosy masz śliczne, z długości i z loków :) Moje włosy przechodzą teraz odnowę? Nie prastuję nie suszę olejuje nawilżam chcem aby jak najszybciej urosły :)

    OdpowiedzUsuń
  15. co za kolor :) u mnie z olejowaniem też było kiepsko w tym miesiącu :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Trochę szkoda, że nie będziesz już długo ruda, bo cudownie Ci w tym kolorze! :) /Alice

    OdpowiedzUsuń
  17. 'zaledwie 2 cm' - oddałabym wszystko za taki przyrost :D Ostatnio mam wrażenie, że w ogóle mi nie rosną ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękny kolor i skręt!
    A może spróbuj traktować odrosty apteczną farbą, np. Color&Soin, a na długości kładź hennę (u mnie sprawdza się Khadi z amlą i jatrophą)? Da się mieć rude, zadbane i zdrowe włosy! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dajże mi trochę tych swoich włosów. Co ja bym dała, żeby miec chociaż 1/3 tego, co masz...

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniale wyglądają ! Świetny kolor.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. na jakiej stronie zamawiałaś ten krem do loków :)?

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny i motywuje mnie do dalszego działania, więc serdecznie za każdy dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...