Witam po przerwie!
Dzisiaj nadchodzę z recenzją szamponu do włosów Garnier Ultra Doux, szampon nadający witalność, Siła 5 roślin.
Cóż mogę o nim powiedzieć, szampon fajnie odżywił moje włosy, dodał im blasku, zdaje się, że nawet trochę przestały wypadać, ale jednak nie jestem w 100% do niego przekonana, ponieważ odkąd zaczęłam go stosować pojawił się u mnie łupież.
Zapach sam w sobie nie jest zły, jak to stwierdził mój facet "Nawet czuć ten eukaliptus", ale jest dla mnie dość przytłaczający, zdecydowanie zbyt intensywny i w pewnych momentach aż przyduszający.
Skład, na którym nadal niezbyt się znam, ale jak łatwo można zauważyć dość wysoko w składzie są ekstrakty z tych 5 roślin no i przede wszystkim nie zawiera silikonów oraz parabenów.
Krótkie podsumowanie:
- cena, za duże opakowanie zapłaciłam 11zł
- naprawdę nadaje włosom blask i zdrowy wygląd
- koniec końców zapach też nie jest zły
- bardzo fajny skład
- nie jest wydajny, mimo że fajnie się pieni na na umycie moich co prawda sporej ilości włosów potrzebuję go dużo
- powoduje u mnie łupież
Ogólnie jestem zadowolona, ale raczej nie kupię go ponownie.
W związku z tym kupiłam coś nowego, czym się Wam właśnie chwalę.
Szampon i odżywka firmy Beaver.
Zobaczymy co te cuda zdziałają z moimi niesfornymi lokami.
Używałyście szamponów z serii Ultra Doux? Polecacie?
Pozdrawiam!
Jako, że Garnier etc. testuje na zwierzętach, zrezygnowałam z ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNa szczęście znalazłam mnóstwo zamienników, które służą moim włosom o wiele bardziej, niż 'testowacze'.
Polecam np. firmę Goldwell :).
Produkty Goldwell kojarzą mi się głównie z salonami fryzjerskimi (nie wiem czemu :P). Nigdy osobiście nie próbowałam, ale może się skuszę :)
UsuńTo faktycznie marka profesjonalna, a mimo tego nie testowana na zwierzakach :).
OdpowiedzUsuńKosmetyki z tej firmy zamawiam zazwyczaj na Allegro albo iperfumy - bardziej opłacają się -jak wiadomo - duże butle ;).
Szampon 1,5l mam od sierpnia zeszłego roku - chyba nigdy się nie skończy :P.
Na all zaciekawił mnie Goldwell do włosów kręconych *.*
UsuńTeż się na niego czaję - póki co wykańczam flachę do zniszczonych ;). I nawet większą odlewkę wstawiłam na wymiankowym, coby się szybciej skończył ;p.
UsuńI jak sobie radzi ten szampon? Pomaga zniszczonym włosom?
UsuńNie znam tego szamponu :)
OdpowiedzUsuńBeaver - pierwszy raz na oczy widzę, także jestem ciekawa recenzji :)
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie, bo kilka użyć mam za sobą :)
UsuńBeaver nie słyszałam o tej firmie, jestem ciekawa recenzji:)
OdpowiedzUsuńBędzie na dniach! :)
Usuń