Dzisiaj przychodzę z recenzją, recenzją lakieru do paznokci, mojego ukochanego miętuska. To chyba pierwszy lakier, którego kupiłam drugą buteleczkę.
Mowa tutaj o lakierze Essence Colour&Go, nr 146 that's what i mint!
Długo szukałam idealnie miętowej mięty, wszystkie zawsze były albo za ciemne, albo za jasne, albo po prostu nie takie. Kiedy na półce zobaczyłam ten lakier, wiedziałam, że to mięta idealna dla mnie.
Buteleczki lakierów Essence chyba każdy zna, więc nie muszę ich nikomu przedstawiać.
Oprócz koloru, który jest piękny od razu wiedziałam, że będzie się nim świetnie malowało. Dlaczego? Z powodu szerokiego pędzelka. Jest taki jakie lubię najbardziej. Szeroki i płaski. W przypadku moich bardzo wąskich paznokci wystarczy przejechać raz i mam pokrytą całą płytkę na szerokość.
Konsystencję ma bardzo gęstą, dla mnie to też plus, bo bardzo nie lubię rzadkich lakierów. Jeśli chodzi o krycie to spokojnie wystarcza jedna warstwa, ja jednak zawsze dorzucę drugą by pozbyć się delikatnych prześwitów w niektórych miejscach. Schnie w bardzo przyzwoitym czasie, po jednej. cienkiej warstwie w ciągu 3-4 minut spokojnie można wykonywać dowolne czynności.
Przepraszam za skórki, ale nie umiem sobie z nimi poradzić. Ciągle jednak dzielnie walczę.
Na zdjęciu są nałożone dwie warstwy a na to top, sam lakier w sobie nie ma takiego połysku. Na paznokciach utrzymuje się spokojnie 3-4 dni bez odprysków, możliwe jedynie delikatne ścieranie końcówek.
Cena to około 6-7zł za buteleczkę o pojemności 8ml.
Lubicie lakiery Colour&Go?
Pozdrawiam!
Bardzo przyjemny kolorek:)
OdpowiedzUsuńNa żywo jest jeszcze ładniejszy :)
UsuńTurkusy mają? :P
OdpowiedzUsuńMają bardzo dużo kolorów :)
Usuńfajny, chociaż u mnie z trwałością tych lakierów bywa różnie :P
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od danego koloru, mam kilka i z każdym jest inaczej :)
Usuńu mnie essence trzyma się 3 dni a czasem już po jednym dniu odpryski, ale i tak lubię ich lakiery za tą cenę nie ma co wybrzydzać :D
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo :)
UsuńNo dokładnie, cena jest bardzo dobra jak na i tak dość dobrą jakość :)
Usuńooo jaki śliczny ;) |wwo
OdpowiedzUsuńŚliczny to fakt :)
UsuńNa pazurkach wygląda na lekko szary na tym zdjęciu, ale bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej kolor oddaje chyba pierwsze zdjęcie :)
UsuńWpasował się w kolorystykę bloga :D Lubię ich lakiery, ale dawno żadnego nie miałam.
OdpowiedzUsuńNo też o tym pomyślałam, że mi się w kolorystykę wpasował :D
UsuńŁadny kolorek, mi się marzy mięta, ale taka wpadająca bardziej w zieleń... tylko nie mogę nigdy takiej znaleźć :D
OdpowiedzUsuńSzukajcie a znajdziecie :D
UsuńA takiego to nie mam :) a ładnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńNa żywo jeszcze ładniej :)
UsuńMiałam kiedyś podobny, ale jeszcze w tej starej wersji buteleczki ;)
OdpowiedzUsuńChyba nieco pozmieniali kolory przy zmianie butelek :)
UsuńJa też lubię tę serię, choć u mnie dwie warstwy schną i schną... Co prawda nie 3 godziny jak bazarowe szity, ale jedna będzie.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :)
Ooo, to dziwne :) na ich schnięcie akurat nie narzekam.
UsuńTych lakierów nie miałam ale ten kolor jest przecudowny! :)
OdpowiedzUsuńPolecam, niezła jakoś za przystępną cenę :)
Usuńmój ukochany kolor :)
OdpowiedzUsuńTo jest nas dwie :D
Usuńurzekł mnie ten kolorek <3
OdpowiedzUsuń